Wenecja-Cannaregio,San Polo,Dorsoduro

DZIEŃ 2
Szybko śniadanie,prowiant do mojego plecaczka i do autobusu.Kierujemy się do CANNAREGIO.Mijamy dworzec kolejowy a właściwie to zaglądamy tam z ciekawości bo przeczytałem, że codziennie odjeżdża 450 pociągów i rocznie obsługują ponad 30 mln pasażerów.Mijając liczne kościoły dochodzimy do dzielnicy żydowskiej.Ghetto zawsze smutne.Idziemy dalej.Zwiedzając jeszcze kilka wspaniałych kościołów a razem w Wenecji jest ich ponad 100 dochodzimy nad brzeg kanału skąd widać w oddali wysepki Wenecji.
Wracamy bliżej kanału Grande i spacerujemy znaną ulicą handlową.Trzymając się głównej ulicy kierujemy się do mostu Rialto i przekraczając go wchodzimy do San Polo.Ponieważ nie pływamy tramwajami spacerujemy brzegiem Kanału Grande mijając kolejne piękne place idziemy do autobusu i jedziemy na obiad.
Teraz czas na Dorsoduro.Z Placu Roma kierujemy się na nadbrzeże Kanału Giudecca.Tym bulwarem /Zattere/ spacerujemy aż do cypla skąd jest wspaniały widok na drugą stronę Kanału Grande i położony tam Plac św.Marka.Teraz też trzymamy się Kanału Grande i podziwiamy wspaniałe pałace.Wszystkie pałace i budynki wyglądają pięknie od frontu ale jak się wejdzie w głąb czy od tyłu to widać że potrzebna jest renowacja.Kierujemy się już do dworca autobusowego i jedziemy już do campingu.

Zdjęcia (24)

Komentarze (1)