Trasa przebiegła bez problemów. W Norymbergi byliśmy pod wieczór. Fajny hotelik przy autostradzie. Zatankowaliśmy paliwo i rano do Włoch. Do Włoch to trzeba było przejechać przez Niemcy, kawałek Austrii i kawał drogi w Szwajcarii. W Szwajcarii UWAGA na transmisję danych w telefonie. Szwajcaria nie jest krajem UE.
We Włoszech nocleg na peryferiach Mediolanu. Cicha spokojna okolica ale nocleg marny. Nie doczytałem że to mieszkanie trzy-pokojowe. Trochę głośno i jedna łazienka na trzy pokoje. Przeżyliśmy.
Do Nicei dojechaliśmy w południe. Ładne studio blisko morza. Duży garaż podziemny. Luksus.