Czas wracać. Żegnamy się z gospodynią. Przemiła jak i cała jej rodzina. Serwowała nam wspaniałe jedzenie . Kartacza takiego to jeszcze nie jadłem. Żal wracać ale trzeba. Jeszcze jedna atrakcja po drodze.Przejście dla pieszych. Z pola na pole. Po południu jesteśmy już w domu. Było wspaniale.