Pora wyruszyć. Jest 2:00.Mgła i mżawka. Po drodze korek. Wypadek. Wreszcie wjazd na autostradę. Od Poznania do Świecka /35,-/. W Niemczech i Danii bezpłatne. Przez Niemcy przejeżdżamy bezproblemowo. W Danii zaczyna padać deszcz. Przed nami przejazd przez dwa mosty nad cieśninami.
Mały Bełt i
Wielki Bełt. Imponujący most nad Wielkim Bełtem ale z samochodu widok nieciekawy. Po uiszczeniu opłaty za przejazd /235 DKK/ na końcu mostu postanowiliśmy zjechać z autostrady i zaparkowaliśmy w Halsskov. Są tu pola namiatowo-campingowe bo ładna okolica. Jest też mini muzeum /3 łódki i trochę zdjęć/. Pospacerowaliśmy brzegiem i porobiliśmy kilka fotek ale pewnie nie będą za ciekawe bo mgła. Do Kopenhagi zostało nam około 100 km więc w drogę.